„Wasz copywriter połyka końcówki” -----"Niech copywriter zawsze szczytuje przed wlaniem i po wlaniu" -----"Tak ułożony tekst daje efekt zwisania w powietrzu, co na to copywriter?"----- "List mailingowy proszę przekazać copywriterowi, żeby go wyklarował"----- „Copywriter pisze jakimś dziwnym fontem” -----"Tekst jest za oszczędny w słowie, dlatego prośba, żeby copywriter wykorzystał całą szerokość strony"----- "Nie wiem jak to ująć, napiszmy to po copywritersku" -----"W layoucie nie widać entuzjazmu grafika i polotu copywritera" -----"Podesłany tekst proszę zmodyfikować marketingowo, a następnie przekazać copywriterowi, żeby go odmarketingowił i przekuł na język korzyści"----- „Potrzebujemy copywritera, który ma zacięcie prawnicze i zna się na środkach ochrony roślin”----- „Czytając ten list, ma się wrażenie, że copywriter chce szybko skończyć”
ależ skąd! strumyk, jak powszechnie wiadomo, płynie przez zielony las. a zielony to kolor nadziei!
OdpowiedzUsuńniestety strumyk może też płynąć z wolna...(to już chyba niezbyt pozytywnie?)...co prawda wtedy rozsiewa zioła maj;)...ale już w refrenie piosenki o strumyku "w tym gaju tak ponuro"...chyba trzeba przemyśleć ten strumyk...
OdpowiedzUsuń