„Wasz copywriter połyka końcówki” -----"Niech copywriter zawsze  szczytuje przed wlaniem i po wlaniu" -----"Tak ułożony tekst daje efekt  zwisania w powietrzu, co na to copywriter?"----- "List mailingowy proszę  przekazać copywriterowi, żeby go wyklarował"----- „Copywriter pisze  jakimś dziwnym fontem” -----"Tekst jest za oszczędny w słowie, dlatego  prośba, żeby copywriter wykorzystał całą szerokość strony"----- "Nie  wiem jak to ująć, napiszmy to po copywritersku" -----"W layoucie nie  widać entuzjazmu grafika i polotu copywritera" -----"Podesłany tekst  proszę zmodyfikować marketingowo, a następnie przekazać copywriterowi,  żeby go odmarketingowił i przekuł na język korzyści"----- „Potrzebujemy  copywritera, który ma zacięcie prawnicze i zna się na środkach ochrony  roślin”----- „Czytając ten list, ma się wrażenie, że copywriter chce  szybko skończyć”
 
ślyczne
OdpowiedzUsuńTo wielka, uniwersalna prawda. Aż dziw, że to ktoś z marketingu...
OdpowiedzUsuńTo akurat koleżanka z działu produkcji
OdpowiedzUsuńfantastiko
OdpowiedzUsuńja zwykle słyszę tekst: prześlijcie mi od razu drugi projekt, bo te pierwsze wam słabo wychodzą
OdpowiedzUsuńto tekst na odrębnego posta:)
OdpowiedzUsuń